
Dzisiaj naprawdę ekspresowy przepis na hummus, niezastąpiony kiedy wpadnie niespodziewany gość albo kiedy rano otworzysz lodówkę i nie znajdziesz nic na śniadanie. Wystarczy dodać do niego garść zieleniny, garść świeżych lub zblanszowanych na patelni warzyw, kilka oliwek lub ziarna słonecznika i w parę chwil mamy pyszny, kolorowy posiłek. Wystarczy mieć w domu cztery najważniejsze składniki:
- słoik/puszka ciecierzycy w zalewie
- 1-2 ząbki czosnku
- sok z 1/4-1/2 cytryny
- 3 duże łyżki tahini (pasty sezamowej)
- ok. 1/2 szklanki lodowatej wody
- sól, pieprz do smaku, pół łyżeczki kuminu mielonego lub sumaka
Wykonanie:
- Odsączamy ciecierzycę z wody (warto zachować ją do innych przepisów – to mityczna aquafaba o właściwościach białka kurzego!), przesypujemy ją do dużej miski, dodajemy przyprawy oraz czosnek i blendujemy (w ekstremalnej wersji – ucieramy w moździerzu) do uzyskania zupełnie gładkiej masy.
- Dodajemy tahini i sok z cytryny, blendujemy dalej, stopniowo dolewając wody aż do uzyskania pożądanej konsystencji. Pamiętajmy, że w lodówce hummus jeszcze się zetnie. Jeśli lubicie hummus nieco kwaśny, spokojnie możecie użyć soku z połowy cytryny, a nawet nieco więcej. Jeśli wolicie delikatniejszy, ćwiartka zupełnie wystarczy.
- Hummus idealnie gładki wyjdzie tylko z lodowatą wodą, można ją chwilę schłodzić w zamrażarce.